Cześć wszystkim w maju! Mam nadzieję, że to będzie łaskawy czas cudownych spotkań ze znajomymi i rodziną, z pysznym jedzeniem i dużą ilością słońca. A jak mowa o jedzeniu, to dziś przychodzę do Was z obiecanym przepisem z kaszy jaglanej. Wyczarowałam pyszne kotleciki ze szpinakiem.
Składniki:
- 2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 15 kuleczek mrożonego szpinaku (około 2/3 opakowania)
- 2 średnie cebule
- 8 czarnych oliwek
- 1 ząbek czosnku
- 2 suszone pomidory
- 2 łyżki dobrej musztardy
- 1 łyżeczka siemienia lnianego
- 2 łyżeczki sezamu
- sól i pieprz
- szczypta curry, kurkumy i papryki słodkiej
- szczypta cukru
- 2-3 łyżki oleju rzepakowego
Proporcje w przepisach to chyba najgorsza sprawa, bo nie lubię trzymać się zasad podczas gotowania, tutaj trzeba ;-) Mi z tych proporcji wyszło 9 kotletów.
Sposób przygotowania:
Szpinak rozmrażamy, cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy, dodajemy cukier, żeby się skarmelizowała, następnie dorzucamy szpinak. Czosnek, oliwki i pomidorki drobno siekamy i dodajemy razem z przyprawami do szpinaku i cebuli. Kaszę gotujemy zgodnie z przepisem klik. Czekamy aż wszystko trochę przestygnie. Całość przekładamy do sporej miski, dodajemy resztę składników i dokładne mieszamy, najlepiej za pomocą naszych dłoni. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Następnie formujemy kotlety, najlepiej zrobić to też dłońmi, należy dobrze ugnieść składniki, żeby kotlety się później nie rozpadły. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni, czas pieczenia to ok. 20 - 25 min.
Kotlety można podawać klasycznie z ziemniakami i surówką albo w pieczywie jak burgery z frytkami.
były pyszne! :)
OdpowiedzUsuńoo to najlepsza rekomendacja :) dziękuję
OdpowiedzUsuń